18 km (713 łącznego przewyższenia) na rozgrzewkę poszło całkiem łatwo. Początek trekkingu prowadzi kamienistą drogą, częściowo dostępną jeszcze dla samochodów terenowych, potem już tylko muły i inne zwierzęta transportują tędy towary. Tak naprawdę jeszcze nie weszliśmy w wysokie góry, ale widoki już miejscami są "zapierające". Jedyna trudność dla nas póki co to temperatura - około 30 stopni, pochłaniamy ogromne ilości wody. Jeszcze jeden taki dzień - potem już coraz chłodniej. Wioski po drodze całkiem urokliwe, pięknie położone w dolinie rzeki, mosty wiszące - da się przejść ;), choć robią wrażenie.. Jutro podobny etap choć teren ma się zrobić trudniejszy. Zobaczymy..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz