Kolejne dwa dni spędziliśmy w górach. Wczoraj przejazd przez góry z okolic miasta Al-Rustak na południe. Najpierw obok małego Kanionu Węża, potem wzdłuż wielkiego Kanionu Węża, potem głęboką doliną, do Balt Said - miasteczka w górach. Następnie - długa wspinaczka samochodem, cały czas - poza ubitą drogą. Przewyższenie ca 1500 m, w pyle, z pięknymi widokami. Pod koniec auto musiało odpocząć bo się zgrzało. Nocleg w okolicach słynnego Dżabal Szams, z pięknym widokiem na zachód słońca po drodze, i w towarzystwie kóz, które zżarły nam drugie śniadanie..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz