wtorek, 26 lutego 2013

Jeden obraz wart tysiąca słów - w drodze do Cancun..

Ponad połowa dzisiejszego dnia zeszła nam na podróży, był więc czas żeby trochę posegregować zdjęcia. Zgodnie z tytułem posta - małe obrazkowe wspomnienie z ostatnich 3 dni..





Xochimilco..

















Atmosfera przedmieścia..senna dość, niektórych z nóg zwala..;)





Jeden z lokalnych specjałów - chrupki z wołowej skóry - cykl powstawania ;)





Sanktuarium MB z Gaudelupy. Żeby zapobiegać zatorom, ludzie pod cudownym obrazem przesuwają się na ruchomych chodnikach..





Pielgrzymi..






































Kobieta pracująca - dziecko wraz z nią..


I jeszcze parę drobiazgów..








;)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz